W życiu nic nie będzie Ci dane. Ta stara jak świat prawda powtarzana przez naszych rodziców ma swoje odzwierciedlenie w procesie poszukiwania pierwszej pracy w IT. W sumie, dotyczy to każdej branży, nie tylko IT. Jednak z racji mojego zawodu, poniższy tekst kierowany jest w pierwszej kolejności do przyszłych programistów. Tak, wchodzicie do branży, która jest rynkiem pracownika, ale nie oznacza to, że nie musicie nic robić, a praca sama do Was przyjdzie. To jest utopia. Chciałbym w poniższym tekście rozprawić się z tym przekonaniem, dając kilka wskazówek, jak faktycznie wygląda szukanie pracy w IT.
#1 Bądź wytrwały
Powiesz pewnie, no shit Sherlock, natomiast pozwól, że zaznaczę, nie chodzi mi o wytrwałość rozumianą jako cierpliwość, aż ktoś Ci odpisze. Mam na myśli wytrwałość w ciągłym poszukiwaniu ofert pracy i wysyłaniu CV oraz wytrwałość w znajdowaniu różnych sposobów dotarcia do wyznaczonego celu.
Szukanie pracy w IT (zwłaszcza tej pierwszej) w większości przypadków może potrwać nawet kilka miesięcy. Cały proces będzie wymagał od Ciebie wysłania nawet kilkuset aplikacji, odbycia kilkunastu rozmów na Skype, kilkunastu rozmów technicznych i zrobienia wielu zadań rekrutacyjnych.
Nie wierzysz? Może będziesz miał szczęście i dostaniesz pracę już pierwszego dnia, po wysłaniu CV w odpowiedzi na cztery oferty. Może.
W większości przypadków, proces będzie wyglądał jednak tak, jak opisałem wyżej. Mówię to z doświadczenia z kontaktów z wieloma kursantami kończącymi nasze kursy, jak również wieloma młodymi programistami wchodzącymi na rynek.
#2. Zrób listę wymarzonych firm
Pracując lub wykonując jakiekolwiek długofalowe zadania, należy ustalać sobie cele. Jest to wiadome, że ustalanie celów podnosi efektywność wykonywanych przez nas czynności. Z szukaniem Twojej pierwszej pracy w IT jest podobnie. Jest to działanie długofalowe, co znaczy, że musimy postawić sobie cele, by wiedzieć, kiedy je osiągniemy.
Każdy zaczyna karierę z innego powodu. Jeden dla pieniędzy, ktoś inny dla konkretnej firmy, a jeszcze inny dla konkretnej technologii, w której chciałby kodować. To znaczy, że każdy ma swoje własne miejsce, w którym chciałby się znaleźć pod koniec procesu poszukiwania pracy. Tylko wyznaczając sobie konkretny cel, jesteśmy w stanie znaleźć pracę marzeń. Zrób więc listę kilku firm, w których najbardziej chciałbyś pracować oraz zapisz, jakiego rodzaju pracy i zarobków się spodziewasz.
Rekrutacja juniorów w branży IT – czego możesz się spodziewać?
#3. Zacznij swoje aplikowanie od stanowisk i firm z mniejszymi wymaganiami, powoli przechodząc do wymarzonej listy
Zacznij aplikowanie od mniejszych lub mniej wymagających firm, nie znajdujących się na Twojej liście wymarzonych pracodawców. To pozwoli Ci nabrać rozpędu i obycia z rozmowami i zadaniami kwalifikacyjnymi. Dodatkowo, zobaczysz czego oczekują od Ciebie pracodawcy, jakie pytania zadają, czy co z Twojego CV i zachowania robi na nich wrażenie. W miarę postępu procesu rekrutacji stajesz się lepszy, więc podnosisz swoje szanse na dostanie pracy w późniejszych rekrutacjach.
Poza tym otrzymanie oferty wpłynie pozytywnie na nastawienie ☺.
#4. Aplikuj na oferty, które w wymaganiach przewyższają lekko Twoje umiejętności
Jeżeli kiedykolwiek tworzyłeś ogłoszenie o pracę, to wiesz, że wrzuca się do nich wszelkie możliwe wymagania, często niechcący tworząc profil nierealnego kandydata. Czasami bywa tak, że oferty pracy do działu IT nie są konsultowane z osobami technicznymi. Powoduje to nieuwzględnienie niektórych istotnych umiejętności, takich jak chociażby znajomość metodyk prowadzenia projektów czy narzędzi wspierających pracę developera. Niekiedy pomijane są bardzo doceniane umiejętności miękkie, takie jak praca w zespole czy doświadczenie z pracy z klientem. Nie zrażaj się więc i nie rezygnuj z wysłania oferty, nawet jeśli nie spełniasz 100% wymagań. Jeśli 70-80% wymagań z ogłoszenia jest w zakresie Twoich umiejętności lub doświadczenia, spróbuj zawalczyć i wysłać swoją ofertę.
Poza tym co złego może się stać? Najwyżej nie zostaniesz zaproszony na rozmowę rekrutacyjną.
Sprawdź, nadchodzący zdalny kurs Java od podstaw z trenerem NA ŻYWO.
#5. Docieraj do ludzi, nawet jeżeli nie są decyzyjni
Jedna z ważniejszych rad z tego artykułu. Jeżeli zależy Ci na konkretnej firmie, zrób wszystko, żeby Twoje CV wylądowało w skrzynce e-mail jakiejkolwiek osoby z działu IT bądź rekrutacji. Ważne, żeby była to skrzynka imienna, a nie kontakt@ czy rekrutacja@. Dlaczego?
Po pierwsze, osoby z polecenia mają znacznie lepsza pozycję startową. Po drugie, jeżeli jest to duża firma i niższe stanowisko, zazwyczaj na skrzynkę kontakt@ bądź rekrutacja@ wpadnie wiele CV, które zostaną przejrzane bardzo pobieżnie. Oznacza to, że szanse na to, że Twoje zostanie zauważone są niewielkie.
PS. Wykorzystaj możliwości wyszukiwania kontaktów i nawiązywania połączeń w serwisie LinkedIn.
#6. Rozwijaj się na bazie wymagań z oferty pracy
W procesie poszukiwania pracy jedną z ważniejszych rzeczy jest to, by nie zapomnieć o ciągłym rozwoju.
Po pierwsze, rekruterzy i szefowie zespołów IT patrzą na to, jak regularnie wprowadzasz zmiany i nowy kod do swojego repozytorium na GitHubie. Po drugie, jeżeli chcesz zdobyć pracę w konkretnej firmie, z pewnością w wymaganiach na to stanowisko pojawią się technologie czy języki, których nie znasz bądź znasz w niewystarczającym stopniu. Zrób wszystko, co w Twojej mocy, żeby zapoznać się z nimi jeszcze przed ewentualnym procesem rekrutacji. Zaskocz potencjalnego pracodawcę tym, że wiesz coś, czego się od Ciebie nie spodziewał.
W pracy programisty, poszerzanie wiedzy jest nieodłącznym elementem życia, a moment poszukiwania pracy nie może być odpoczynkiem od tej codzienności.
Pamiętaj, firmy w swoich wymaganiach będą miały coraz nowsze technologie, więc jak chcesz poznać nadchodzące trendy często wystarczy, że zerkniesz w ich ogłoszenia rekrutacyjne.
Masz wskazówki, których nie uwzględniliśmy w naszym wpisie, a które mogą ułatwić szukanie pracy w IT? Super, prześlij nam je, a chętnie dodamy je do naszej publikacji.
autor: Adrian Martinez